Ha!
W końcu rozpoczęłam realizację swojej listy życzeń. Pierwsza paczuszka prosto od Bańki Mydlanej.
Zamówiłam olejek do mycia twarzy Joik (39zł) i lekki krem brzozowy Sylveco (25zł),
A reszta do gratisy od Ani :))) dziękuję!
Czekam jeszcze na paczuszkę z rosyjskimi specyfikami i zmieniam totalnie pielęgnację twarzy. Zobaczymy, czy naturalne naprawdę dobre ;)
A Bańkę polecam gorąco! Zamawiałam w nowy, rano wysyłka, następnego dnia u mnie. Miodzio :*
Miałyście z czymś do czynienia?
Nie znam nic, ale idę popatrzeć na stronę :)
OdpowiedzUsuńNa stronie mają same cydowności. W pierwszych zakupach skupiłam się na pielęgnacji ciała i wszystkim byłam zachwycona.
UsuńDo mnie idą dwa pędzelki z Hakuro ;) Pewnie pod koniec miesiąca będę robić zamówienie na ZSK aby uzupełnić zapas oleju jojoba. I coś masełkowatego wezmę pod oko :P
OdpowiedzUsuńJa nie umiem używać kremów pod oczy. A nad jojobą się przez Ciebie ;)
UsuńCzekam na opinię o olejku do twarzy.
OdpowiedzUsuńBędzie na pewno :)
UsuńKrem brzozowy wielbię :))
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że ja też :p
UsuńFajne zakupy:] i jakie gratisy fajne, poprzeglądam co tam mają:)
OdpowiedzUsuńGratisy mnie rozczuliły :) a ze sklepu brałabym wszystko *.*
UsuńCiekawe zakupy :)
OdpowiedzUsuń:)
UsuńCiekawa jestem jak Ci się sprawdzi ten olejek do mycia twarzy w takiej formie myjaka nie miałam:)
OdpowiedzUsuńJa właśnie zdenkowałam dhc, stąd zakup innego olejku :)
UsuńCiekawi mnie ten olejek :)
OdpowiedzUsuńkremy z Sylveco mam na swej liście, ale kremowe zakupy odraczam na razie bezterminowo, bo przez Ciebie kliknęłam w końcu Caudalie ;P
No właśnie sylveco poczeka na koniec kuracji i będzie stosowany na noc, a na dzień na razie caudalie też ;)
UsuńI nie przeze mnie!
UsuńPrzepraszam bardzo, kto mi wysłał maila? Chochlik? ;P
UsuńJeszcze bezczelny się za mnie podpisał!
UsuńNo już nikomu nie można ufać na tym świecie... zwłaszcza chochlikowi...
Usuńjużnicniemówię :x
UsuńMnie też ciekawi ten olejek ... stronki nie znam i idę tam zaglądnąć :D
OdpowiedzUsuńNie zaśliń się ;)
Usuńmam w planach tez lekki krem brzozowy :)
OdpowiedzUsuńDługo się przymierzałam, ale to w sumie nie majątek :)
UsuńTrzymam kciuki żeby brzozowy Sylveco Ci służył, ja jestem z nich naprawdę bardzo, bardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńteż trzymam za siebie kciuki :D
UsuńNie miałam z niczym do czynienia, dlatego tym chętniej poczytam o tych rzeczach. I o zmianie pielęgnacji Twojej buźki, bo niezły remanent ostatnio przeprowadzałaś. :)
OdpowiedzUsuń