poniedziałek, 8 lipca 2013

idzie nowe

Czyli w końcu dotarłam do dermatologa. Leczenie potrwa co najmniej 3 miesiące, ale będę żyć ;)

Przy okazji zaopatrywania w baterię leków (bo nie tylko dermatologa zaliczyłam), capnęłam siemię i sok aloesowy. Sok dla mnie, siemię dla każdego, ale głównie dla psów. 
Na pocieszenie zahaczyłam o Rossmana, ale rozsądek zwyciężył. Poza polecanym ostatnio przez Manię preparatem do usuwania skórek od Wibo- żadnych dodatków!
A na deser aromatyczne mydełko oliwkowe prosto z rozgrzanej Turcji.
W komplecie dostałam też zestaw przypraw i szukam teraz pysznego przepisu z użyciem szafranu.
Lecę odsypiać. A co u Was nowego?

13 komentarzy:

  1. Brałam tetralysal ale nic mi nie pomógł

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie strasz, mam przed sobą długą kurację :(

      Usuń
    2. Nie straszę mówię jak było u mnie;)Niepotrzebnie aby wydałam kupę kasy na tetralysal pomógł mi dopiero ginekolog przepisując atywie i androcur buźka mi się ładnie zagoiła niestety pozostały mi blizny po tych paskudnych wypryskach;(

      Usuń
  2. Mi Tetralysal nie pomógł, ale Epiduo działało kapitalnie :D.

    OdpowiedzUsuń
  3. nie miałam jeszcze tego niebieskiego Lactacytu, muszę się za nim rozejrzeć ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Co jakiś czas robię skok w bok ale zawsze do niego wracam. Niby femina plus ma super jiper skład a mi nie leży. Przy tym nawet wycieczki na basen są mi niestarszne ;)

      Usuń
  4. Powodzenia w leczeniu, mam nadzieję, że leki pomogą i będziesz miała zdrową buźkę:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Fajne ;) ja kurczę nie wiem jak żyję, też jakiś post z nowościami muszę ogarnąć :) póki co w moim życiu nadal jeden wielki nieogar

    OdpowiedzUsuń
  6. przyprawy prezentują się rewelacyjnie :)

    OdpowiedzUsuń