wtorek, 13 sierpnia 2013

winogronowe cudo + prezent dla Was

Zdecydowanie nocki w pracy nie służą blogowi, ale nocki dziś skończyłam, więc jest i notka. Jak obiecałam- pochwalna.
Dziś kilka słów na temat kremu do rąk marki Caudalie.

Swoją tubkę nabyłam w dość okazyjnej cenie (29,90zł) w jednej z krakowskich aptek. Krem był zabezpieczony folijką, więc kupowałam w ciemno, nie znając konsystencji, zapachu, wchłaniania (tak tak, testerów nie było).
Okazało się jednak, że to był bardzo dobry traf.
Krem mieści się w dużej (75ml) miękkiej tubce (jak kremy L'Occitane) z zatrzaskiem. Łatwym i wygodnym w otwieraniu, bez obaw o paznokcie.
Jest dość gęsty, ma białawy kolor i obłędny zapach cytrynowego ciasta z truskawkową galaretką.
Jest bardzo wydajny. Ilość ze zdjęcia wystarczy na aplikację na dłonie i stopy.
Krem szybko się wchłania, zostawiając dłonie nawilżone, ale bez żadnej powłoczki. Nie bałam się go używać nawet przed prowadzeniem samochodu.
No najważniejsze: działanie. Nawilża cudownie. Uelastycznia skórki wokół paznokci i mam wrażenie, że trochę wzmacnia same paznokcie. Zauważyłam, że odkąd go używam moje paznokcie o wiele rzadziej się zadzierają i nie łamią się już w połowie, jak to zwykle miały w zwyczaju.
Czy polecam?
Absolutnie!
Ale ponieważ krem do tanich nie należy (najtaniej na allegro ok. 45zł plus wysyłka) postanowiłam podzielić się z Wami tubką 30ml.
Zasada jest jedna: należy być obserwatorem bloga.
Za udostępnienie info dodatkowy los. Zgłoszenia pod tym postem do 31.08 do północy.

Powodzenia!

27 komentarzy:

  1. Pierwszy raz widzę taki krem, więc chętnie się zgłoszę :) Obserwuję jako Chelsea Lena, mail: chelsea@onet.pl

    OdpowiedzUsuń
  2. To opakowanie jest lepsze od L'occitane bo ma normalną zakrętkę, która nie gubi się w czeluściach torebki :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. no z tym się zgadzam. Ale mięciutkie jak l'occitane, więc łatwo do samego końca zużyć.

      Usuń
  3. Chętnie przygarnę bo Caudalie to temat przeze mnie niezbadany jeszcze :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Chętnie go przygarnę :)
    Obserwuje jako zaczarowanaa

    OdpowiedzUsuń
  5. Chętnie się nim zaopiekuję ;)
    Obserwuje jako Magdalena N.
    Informacja : baner na blogu http://30plusbeautyblog.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  6. Szufladka zgłasza się i obserwuje, bo chętnie to cudo wypróbuje.

    OdpowiedzUsuń
  7. Zgłaszam się:) akurat mi się kończy krem :)
    obserwuję jako Nely

    OdpowiedzUsuń
  8. Odpowiedzi
    1. widziałam droższe :P ale na krem, który zużywa się regularnie, to nie lubię dużo wydawać :P

      Usuń
  9. Myślę, że będzie miał kremik u mnie dobrze:)
    Obserwuję jako czerwonafilizanka
    banerek na moim blogu:

    http://czerwonafilizanka.blogspot.com/

    pozdrawiam i zapraszam

    OdpowiedzUsuń
  10. Muszę zasmakować tego kremu:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Odpuszczam, bo mam jeszczeswoją mini tubkę :)
    Ale za 30 zł zgarnąć ten krem, to naprawdę niezły deal!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. ha! Ale wiesz, innych rzeczy na promo nie mieli :(

      Usuń
    2. Nie narzekaj, ten krem miał naprawdę fajową cenę :)
      P.S. Dostałaś sorbet już? Do Ciebie też przyszedł bez kartonika?

      Usuń
    3. Tak. Myślę że to właśnie tłumaczy cenę. Ale zamówiłam kilka innych rzeczy, wszystko świeże, sorbwtu używam i nie mam wfektów ubocnych więc przymykam oko ;)

      Usuń
    4. Bardzo możliwe. Ja zamówiłam jeszcze mała piankę do mycia twarzy z LRP, bo była za 4 zł, żal było nie wziąć ;) A Ty co doklikałaś do sorbetu?

      Usuń
    5. Piankę lrp :D i iso urea

      Usuń
    6. haha, great minds think alike ^^

      Usuń
  12. Zgłaszam się :)
    obserwuję jako: sarinacosmetics

    OdpowiedzUsuń
  13. Zgłaszam się :)
    Obserwuje jako deedee_1
    mail: marti8991@op.pl

    OdpowiedzUsuń
  14. Kiedy kupowałam wodę winogronową (boska!), miałam w ręku ten krem, ale w końcu go nie wzięłam... więc count me in :)

    OdpowiedzUsuń
  15. Zgłaszam się :)
    Obserwuję jako Ciekawska Beti
    mail: blondbenita@onet.pl

    OdpowiedzUsuń