Na początek doniesienia z wczoraj :)
Wczoraj byliśmy na XX Jubileuszowej Klubowej Wystawie Wyżłów we Wrocławiu. Pogoda nie rozpieszczała, na dodatek pierwszy raz w życiu sama wystawiałam swojego psa (i zrobiłam masakrycznie dużo błędów). I tak wyszło całkiem nieźle, bo obie moje suki w swoich klasach zajęły 3 miejsce. Teraz mam motywację, by więcej pracować. Na następnej wystawie będzie pierwsze ;))
Prawie non stop deszcz :(
Kumpel, z którym wracaliśmy z wystawy.
Moja najukochańsza ruda głowa <3
Kwiecień miesiącem babeczek. Były słodkie z masą serową, były z truskawkami oraz bardzo pożywne z warzywami na ostro.
Mój luby przyszykował mi śniadanie przed pracą <3
Tak jest pięknie, gdy wychodzę do pracy.
Nowa praca to mooorze nauki. Oficjalnie kurs francuskiego IT zakończony.
Z okazji Dnia Ziemi dostałam w biurze kwiatka :)
Nadrabiam czytelnicze zaległości. John Leake przeczytany, Drozd się czyta. Historię pisarza- mordercy polecam, wciągnęła mnie okrutnie!
W pobliskim sklepie zoologicznym dowiedziałam się o istnieniu setera niemieckiego (sic!). Po długich konsultacjach ze znajomymi i hodowcami doszliśmy do wniosku, że ktoś sobie popiętrolił nazwy i wpisał to zamiast płochacza niemieckiego.
Kwiecień miesiącem ratowania ogródka po zimie. Oto efekty. Zakwitły tulipanki...
...i przepiękne pełne żonkile.
Za kilka dni pierwszy start w biegu z limitem czasowym. Trochę przegięłam z terenem do ćwiczeń, bo chyba skręciłam kostkę, ale damy radę :)
Za kilka dni pierwszy start w biegu z limitem czasowym. Trochę przegięłam z terenem do ćwiczeń, bo chyba skręciłam kostkę, ale damy radę :)
Kupić czy nie kupić? Sklepowy research za torebką średnio udany.
Poszłam z mężczyzną na zakupy <3
Dla każdego coś dobrego. Dla niego kolejny inny żelik (robimy postępy!) oraz szampon przeciwłupieżowy (ponoć ma działać ;)), dla mnie polecany wszędzie zmywacz (serio serio- nie widzę różnicy między zmywaczami :P).
Na deser nagroda pocieszenia w rozdaniu u Sweet&Punchy. Dziękuję! :)))
A na koniec: znajdź psa ;)
Twoja ruda jest przepiękna <3
OdpowiedzUsuńMam podobną rudą głowę ;) Tylko mieszańca. ;)
OdpowiedzUsuńPiękne psy ehhh gdybym nie przeprowadzała się do bloku :(
OdpowiedzUsuńJa muszę sobie wreszcie kupić blachę do muffinek, bo mam tylko papilotki, które wiecznie robią mi psikusa :/
OdpowiedzUsuńGratuluję trzeciego miejsca :)
OdpowiedzUsuńGratki za psiaki :) ja się zbieram za podsumowanie :)
OdpowiedzUsuńJezu jakiego Ty masz Psa!!! <3
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że kremik się przyda :)) tak sobie myślałam co tam Ci wrzucić i padło na to :)
Sporo się działo :)
OdpowiedzUsuńbardzo fajna torebka ;d
OdpowiedzUsuń