Wiele osób subskrybuje GlossyBoxa. Nie dzielę się tym na blogu, bo każde pudełko jest pokazywane z milion razy. Albo więcej. Jakiś czas temu GlossyBox zorganizował wyprzedaż pudełek zagranicznych. Pomyślałam: wow! Ale fajnie! Niestety nie zdążyłam.
Wyobraźcie sobie moją radość, gdy dziś rano na mailu czekała informacja od Glossy, że są zagraniczne pudełka. Od razu pomyślałam, że się zorientowali, że popyt był duży i skręcili jeszcze kilka.
Piiiiiiip.
Nic bardziej mylnego. Niestety, tak jak i tydzień temu, dostępne jest już tylko pudełko z edycji męskiej.
Jestem zniesmaczona wysyłaniem newslettera, który aż tak wprowadza w błąd.
Shame on you, Glossy, shame on you.
ja to się zawsze czaję na te douglasowe pudełeczka, ale zanim się namyślę lub zajrzę na pocztę to pudełeczek nie ma ;P
OdpowiedzUsuńa powiem Ci że mnie douglasowe nie kręcą ale tylko dlatego, że trzeba płacić za wysyłkę :P
Usuńza francuskiego glossy tez trzeba bylo placic za wysylke, a wysylali taka firma, ze ciezko bylo to potem odebrac ;p
Usuńcóż,zalety gb jak widać...zapraszam do siebie,do obserwowania i na wpisy
OdpowiedzUsuńszkoda tylko zmarnowanego maila newsletterowego
Usuńzrezygnowałam z glossy, stwierdziłam, że szkoda mi moich pieniążków
OdpowiedzUsuńja tam lubię miniatury i próbeczki. Każde pudełko w magiczny sposób cieszy 2-3 osoby, rzadko się zdarza że trafi się produkt 'dla nikogo'
Usuńtakże miałam wiadomość, ale jakoś nie mam teraz chęci aby wypróbować.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
ja chciałam zagraniczne pudło, ale nie męskie :/ mój facet nie jest aż tak skory do testów, żeby wydawać na to kasę.
UsuńNigdy mnie nie kusiły te pudełeczka...
OdpowiedzUsuńmnie nigdy nie kusiły kissboxy, douglasboxy etc. ale GB ma takie ładne pudełeczka...
UsuńJak takie akcje odwalają, to neich się wypchają. Ja jeszcze nie kupiłam ani razu i nie kupię, chociaż wiele razy byłam już na granicy...
OdpowiedzUsuńAle tak naprawdę zwykle to co bym dostawała w pudełkach byłoby mi niepotrzebne, wolę chomikować kasę na moje wymarzone rzeczy.
Jest jeszcze tak, że niektórzy mają kasy i o to się nie martwią, jakbym miała i ja to też bym się nie przejmowała i zamawiała.:D
ja nie mam kasy ostatnio, ale jakoś nie żałuję. Zwłaszcza, że ostatnio wypełniłam listę wymarzonych do pewnego pułapu cenowego, a powyżej, to musiałabym wieeele pudełek odpuścić :P
UsuńJa też się poczułam niezbyt miło - kiepska promocja firmy -fakt
OdpowiedzUsuń